Grono miłośników literatury z DKK działającego przy ul. Staszica 9 podczas kolejnego spotkania rozmawiało o dwóch przeczytanych ostatnio książkach. Pierwsza z nich to thriller psychologiczny Grzegorza Gortata dziejący się przez jedną dobę współcześnie w Warszawie pt. „Pokój bez widoku”. Nie brak w nim napiętej atmosfery i jak na ten gatunek przystało niedopowiedzianego zakończenia. Napięcie potęgowane jest pogarszającym się położeniem bohatera, pisarza, człowieka o bardzo niejednoznacznej moralności, wyjawianiem kolejnych faktów z jego życia. Grozę podkreślają ciemności i szczury oraz dolegliwości chorobowe bohatera a także brak wyjścia z sytuacji. Jego oprawcą jest człowiek wierzący w moc klątwy, która zdominowała jego życie, do uaktywnienia której przyczynił się pisarz. Druga lektura to rozgrywający się w 1986 roku kryminał Anny Kańtoch pt. „Wiara”, w którym w ciągu 19 dni w podbeskidzkiej miejscowości Rokitnica zostaje rozwiązana zagadka morderstw trzech młodych kobiet. Tutaj napięcie podkreśla duszna atmosfera lipcowych dni. Kiedy prawie na ostatniej stronie czytelnik oddycha z ulgą, bo już w sumie wiele spraw, nie tylko morderstw, stało się jasnych, pojawiają się kolejne zwłoki. Dla prowadzącego zakończone właśnie śledztwo, który akurat szykuje się do wyjazdu fakt ten oznacza tylko jedno. Motywem łączącym obie książki jest rola wiary w klątwę i przeznaczenie. Oba utwory polskich twórców zostały przyjęte przez klubowiczów bardzo przychylnie. „Wiara” uzyskała 8 pkt. w skali 10 -pkt., a „Pokój bez widoku” 7 pkt. Mroczne treści i zawiłości akcji łagodzone były słodkim poczęstunkiem i ciepłymi napojami.
Kolejne spotkanie kwietnia, a ponieważ minie wtedy 5 lat działalności Klubu, zamiast zadanej do czytania lektury zamierzamy świętować i bawić się literacko.
Aldona Bałtowska-Jagieła