Kiedy pięknej zimy nadal brak, nie ma śniegu, mrozu i jakoś szaro. Trzeba jakoś poprawić sobie humor. Najlepiej wybrać się do „Plastusia”, wypożyczyć ciekawą książkę z niezwykłą przygodą i zrobić magiczne rękawiczki. Kolorowe, specjalne, takie do poprawienia nastroju 🙂