Zabrałyśmy się dzielnie za literaturę science-fiction. China Mieville znany (podobno!) w tej kategorii, jest laureatem nagrody Hugo za powieść Miasto i miasto. Jest to kryminał rozgrywający się w dziwnym mieście. Dziwnym, bo tak nierzeczywistym, że aż chwilami groteskowym. Mianowicie, istnieją dwa miasta w jednym. Dwie kategorie mieszkańców, budynków, ulic, itd. W każdym z miast udają, że tego drugiego nie ma. Mało tego. Mieszkańcy jednego miasta są zmuszeni do niezauważania drugiego, gdyż za złamanie tego nakazu grożą straszne kary. Utrudnienie polega na tym, że oba miasta fizycznie leżą na tym samym terenie i przenikają się.
Trochę nas to naprowadziło w dyskusji na temat uchodźców, gett i wykluczanych grup społecznych. Podziwiałyśmy precyzję z jaką autor rozdzielił miasta i … tyle. Takie science, political i criminal fiction. Dla fanów tych gatunków; razem lub oddzielnie.
Jola Sopińska