W pięknym i eleganckim stylu Arturo Perez-Reverte udowodnił w swej powieści Szachownica flamandzka, że: „Wszystko jest szachownicą nocy i dni, na której los gra ludźmi niczym figurami”. Mroczny klimat Madrytu, zawiła intryga, postaci o skomplikowanej psychice, tajemnicze zadania szachowe, morderstwa, które choć oddalone od siebie w czasie coś łączy, miłość, nienawiść, zazdrość – oto ładunek emocjonalny przygotowany dla czytelnika. Rozwiązanie zadania szachowego to warunek znalezienia zabójcy z 1472 r. oraz jego współczesnego naśladowcy, szachownica to klucz do rozwiązania zagadki sprzed 500 lat.
Książka wciąga, urzeka i nie daje o sobie zapomnieć.
Aldona Bałtowska-Jagieła