Frida Kahlo – silna, piękna, niezależna i nieszczęśliwa. Diego Rivera – brzydki, starszy, zaangażowany politycznie. Podwójna biografia niekonwencjonalnej pary artystów. Wziął się za nią noblista Le Clezio. Dzięki temu napisana jest dokładnie, z naciskiem na fakty. Trochę mniej tu rozważań o emocjach, jakie targały tym związkiem. Jest konkretnie, zwięźle i na temat. Ale przez to trochę nudno. Encyklopedyczne wiadomości nie zaspokoją wszystkich czytelników. Niemniej postać Diega jest tak mało u nas popularna i znana, że dobre i to. Można przeczytać. Dla zainteresowanych.