6 maja 2011 w DKK w bibliotece „Nad Skałą” spotkało się 11 osób. Omawialiśmy książki: A. Wawryszuka Kurs pisania nekrologów i M. Rakusy 39,9. Wawryszuk okazał się trudną i żmudną literaturą. Nie wywołał entuzjazmu. Choć były osoby, którym się podobał. Ciekawe pomysły autora na pokazanie poszczególnych „scen”, ale całość jakoś mu się nie składa. Rakusa okazała się bardziej wdzięczna do czytania. Bohaterka – zwyczajna młoda kobieta, może być nam bliska przez swoje przeżycia, rozterki, przemyślenia. 39,9 czyta się dobrze, lekko. Któraż z nas nie ma lub nie miała takich dylematów i problemów jak narratorka? Podobał nam się sposób narracji – forma pamiętnika. Każdy dzień nosił w nim indywidualną, ciekawą nazwę. Seria „Z miotłą” nie zawiodła nas i tym razem.